- autor: LKSDabrowa, 2015-11-14 19:55
-
Dzisiaj nasi seniorzy rozegrali mecz 13 kolejki. Na własnym stadionie pewnie pokonali Wisłę Strzelce Górne 3:0.
Od początku spotkania nasz zespół dominował na boisku. Goście praktycznie nie atakowali. Było widać, że naszym zawodnikom chce się grać. Gra naszego zespołu mogła się podobać, praktycznie LKS cały czas posiadał piłkę, a Wisła grała głównie długie piłki za naszych obrońców, którzy łatwo sobie z tym radzili. Pierwszą bramkę dla naszego zespołu zdobywa Dawid Bereza, który po zagraniu od Jurka Zakulskiego w sytuacji sam na sam strzela bramkę. Chwilę po tym, zagranie z boku boiska Jakub Kamrowskiego na 11 metr do Zakulskiego, ale ten trafia w bramkarza. W 35 minucie kolejna okazja dla naszego zespołu. Tym razem po zagraniu Berezy sytuację marnuje Gąsior. W 42 minucie jedyna akcja gości mogła zakończyć się bramką, ale w sytuacji sam na sam kapitalnie bronił Michał Wesołowski. Wynik do przerwy nie uległ zmianie. Po przerwie nasz zespół już tak nie dominował, ale goście i tak nie stwarzali sobie sytuacji. Jedynie w 50 minucie strzał z 25 metrów zawodnika Wisły pewnie wyłapał nasz bramkarz. W 64 minucie rzut rożny dla naszego zespołu, piłka spada na 16 metr, gdzie jest Karol Staszewski, który zagrywa piłkę z przewrotki do Jerzyka Zakulskiego( popularnego Zica), który również uderza z przewrotki i piłka ląduje w sieci. Mamy 2:0. Można powiedzieć zagrania nie z tego świata. LKS miał kilka groźnych sytuacji, ale brakowało wykończenia. Od 78 minuty goście grali w 10. Za drugą żółta kartkę boisko musiał opuścić kapitan Wisły. W 81 minucie szybka wymiana piłki między Dawidem Kłoda, a Staszewskim i po rajdzie tego drugiego i dograniu w pole karne bramkę zdobywa Łukasz Gąsior. Chwilę po tym Kłoda mógł podwyższyć prowadzenie, ale jego strzał obronił bramkarz. W 90 minucie goście mieli jeszcze świetna okazję, ale świetnie spisał się w bramce Kacper Prusakowski, który kilka minut wcześniej pojawił się na placu gry. Sędzia po tej akcji zakończył spotkanie. LKS pewnie wygrywa 3:0. Nasz zespół udanie zakończył rundę jesienną. Do jutro LKS będzie liderem. A czy nim zostanie przez całą zimę zależy od jutrzejszego spotkania pomiędzy Startem Warlubie, a GLKS-em Dobrcz. Chłopakom można podziękować za dzisiejszy mecz. Był gra piłką i wiele sytuacji bramkowych. Miejmy nadzieję, że zespół Mariusza Myślińskiego dobrze przepracuje zimę i na wiosnę powalczy o awans do A-klasy. Drużynie gości dziękujemy za sportową walkę i życzymy powodzenia w rundzie wiosennej.