- autor: LKSDabrowa, 2017-09-11 15:27
-
Wczoraj nasi seniorzy zwyciężyli w Nowym Dworze 2:0.
Od początku meczu było widać, że będzie to spotkanie typowej kopaniny. Małe boisko i długa trawa nie pozwalały na ładną grę. Znowu ciężko opisać takie spotkanie. Przez 90 minut walka i wybijanka. Nasz zespół próbował grać piłką, ale było to bardzo ciężkie. Gospodarze zagrażali głównie ze stałych fragmentów gry. W 25 minucie strzał z rzutu wolnego świetnie obronił Gierlicki. W 27 minucie zdobywamy bramkę. Dawid Bereza strzałem w długi róg pokonuję bramkarza. LKS stwarzał sobie kolejne sytuacje, ale brakowało wykończenia. W 40 minucie po długim podaniu za obrońców Sokoła piłka spada pod nogi Murawskiego, który pewnie zdobywa bramkę. W końcówce pierwszej części gry kapitalną okazję miał Bereza, ale świetnie obronił bramkarz. Od początku drugiej połowy gospodarze próbowali zdobyć bramkę kontaktową, ale nasz zespół bardzo dobrze się bronił. Po raz kolejny mieliśmy wiele okazji na zdobycie bramki, ale zabrakło tego ostatniego podania. Sokół konsekwentnie próbował atakować po stałych fragmentach gry. W 70 minucie świetne uderzenie z rzutu wolnego i jeszcze lepsza interwencja Gierlickiego. W 80 minucie po faulu na Kubie Kamrowskim, rzut karny dla naszego zespołu. Niestety strzał Pawła Wielewskiego świetnie obronił bramkarz. LKS do końca spotkania dowiózł ten wynik i zdobył kolejne 3 oczka. Styl w jakim zwyciężyliśmy może nie powala na kolana, ale najważniejsze są trzy punkty. Rywalom dziękujemy za walkę i życzymy powodzenia. Następny mecz LKS rozegra w sobotę 16 września na własnym stadionie. Rywalem będzie Victoria Mąkowarsko. Początek o godzinie 17:00.